wtorek, 26 listopada 2013

Pierwsze dzieci koralikowe

Po bardzo długich wieczorach, bo tylko wtedy mam czas na moje małe przyjemności, powstały dwie moje pierwsze niezgrabne bransoletki koralikowe...
Nie, żebym tryskała z dumy, ale co mi tam w końcu jestem mamą na pełen etat a robię bransoletki które są dla nowicjuszy bardzo żmudną pracą.

Szczerze mówiąc to próbowałam również sutaszu i mam w drodze również dwie bransoletki niedokończone, ale kiedy je skończę i czy w ogóle to nie mam bladego pojęcia, może dlatego, że igła nigdy mnie nie kręciła.

Materiały nabywam drogą kupna pośredniego jak i internetowego i mam już pewne zdanie wyrobione gdzie taniej, gdzie lepiej, i gdzie drożej.
Więc najbardziej korzystnym sklepem internetowym okazał się sklep kadoro  www.kadoro.pl
Przesyłka 8pln, chyba, że zrobi się zakupy powyżej 100 zł wtedy przesyłka jest gratis, a jeżeli ktoś robi bardzo dużo tj moja teściowa to uwierzcie mi stówka to nie taki problem (teściówka moja już sprzedaje swoje prace:) )
Oczywiście ja dołączyłam się do zamówienia które ma dzisiaj przyjść. A propo  przesyłki to towar jest wysyłany wciągu 24 h, od momentu zaksięgowania. Może być nawet na drugi dzień w domu.

Do potwierdzenia taniości tego sklepu dołączam link do drugiego sklepu i zainteresowani mogą sami porównać sobie ceny.
www.swiatkoralikow.pl

A teraz moje dzieło, a raczej dwa



Zielono czarna jest moją pierwszą bransoletką i raczej nikomu bym jej nie podarowała nawet sobie :)
I jest ona zrobiona z bardzo koślawych koralików, dlatego też do cudownych nie należy.

Różowa jest zaś wykonana z koralików toho nr 8,na 6 koralików w rzędzie i jest przeznaczona na Mikołaja dla mojej chrześniaczki Martynki, dla pewności robię identyczną troszkę większą, i gdyby ta była za mała, a mam takie obawy to tą dostanie jej młodsza siostra Jula która jest w wieku Fila :)

Wzór z jakiego jest wykonana jest następujący 

Na 6 koralików
1a
3b
1a
3b
 
Z czego u mnie a to różowy a b to kremowy.
To by było chyba na tyle. 
Póki co :p


3 komentarze:

  1. Zazdroszczę ludziom, którzy mają takie zdolności manualne, bo ja to jestem beztalenciem kompletnym. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne bransoletki! Masz dziewczyno talent, naprawdę! :-) pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę! Jak się chce to się potrafi... :). Bardzo ładnie wyszły te Twoje pierwsze bransoletki. Gratuluję i życzę dalszej owocnej pracy. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń