wtorek, 25 lutego 2014

Pierwsze obcięte włoski

Tak, tak właśnie całkiem niedawno odbyło się pierwsze strzyżenie Maksymilianka...
Tak jak poprzednim razem Filipa pierwsze cięcie włosków przypadło dziadkowi tak, teraz ja doznałam tego zaszczytu przy najmłodszym :)

Obydwoje mają schowane włoski w kopercie :) Taki zwyczaj, w sobotę podczas 30 rocznicy ślubu, moja teściowa wspomniała, że znalazła całkiem niedawno taką kopertę z włosami Łukasza... Nie mogę sobie wyobrazić tego uczucia, gdy ja będę patrzyła na niespełna 30 letniego syna, trzymając w ręku kopertę z pierwszymi obciętymi włoskami, a przecież to było całkiem niedawno...


1 komentarz:

  1. Ja swoje pierwsze włoski mam do dzisiaj w kopercie ;)
    Cali nie mamy, bo przy chemioterapii wypadly jej wszystkie pierwsze, ale nikt wtedy nie myślał o chowaniu ich.

    OdpowiedzUsuń